Bryka Delfina

Bieda w Świętochłowicach aż piszczy, ale Delfin będzie woził się autkiem za niemal 200 tysięcy złotych. Kto bogatemu zabroni?

Polecamy obejrzenie tego materiału w regionalnej TVP…

http://www.katowice.tvp.pl/29522934/ile-kosztuje-sluzbowe-auto-prezydenta-miasta

Przeliczcie kasę wydaną na nowe auto np. na obiady dla dzieci czy dotacje do przedszkoli.

Kiedyś jeździł innym autkiem. Ale za bardzo rzucał się w oczy.

Obiecanki „człowieka z możliwościami”

Papiery nie płoną, bo zbierają je wiewiórki. Dzięki tym sympatycznym rudym zwierzątkom można zobaczyć, co zostało zrealizowane z obietnic wyborczych, jakie składał Dawid Kostempski cztery lata temu.
Wychodzi na to, że Delfin przez cztery lata jechał na gapę. Jedyne, co się sprawdziło na sto procent, to hasło „Nasz człowiek z możliwościami”.

DK2010

Złośliwie dodamy, że wiele z tych „możliwości” jest w tej chwili analizowanych przez >>jajogłowych<< z kilku ciekawych instytucji. Najbardziej nas zaskoczyło, że najbardziej rozmowne są osoby z bliskiego kręgu towarzysko-biznesowego Delfina.

Zatem po kolei:

1. Podstrefa KSSE – Nie ma. Jest rondo donikąd i przekreślony drogowskaz. Cieszą się wędkarze.

2. Zawody żużlowe i modernizacja Skałki – Nie ma. Jest podobno chętny, aby ten obiekt kupić. Czyli sprywatyzować. Skończą się darmowe spacery i zabawy dzieci.

3. Muzeum Powstań Śląskich – Jest. Do końca tego roku z budżetu miasta trzeba będzie do tej „atrakcji” turystycznej dopłacić kilkaset tysięcy złotych.

4. Rozwój poprzez Fundusze europejskie – sztandarowym dowodem na te „fundusze” niechaj będzie dotychczasowa klęska rewitalizacji Stawu Kaliny. Rekomendujemy głębokie zaciągnięcie się oparami fenoli.

5. Oddłużenie szpitala powiatowego – Żart.

6. Wspieranie małej i średniej przedsiębiorczości – Bez komentarza. Sami wiemy, jak jest.

7. Rewitalizacja centrum miasta – Sztandarowy przykład zmarnowanych szans.

8. Poprawa warunków mieszkaniowych – polecamy wizytę na Lipinach.

9. Pomoc społeczna i polityka zatrudnienia – Tak, dla wybranych. Szczególnie jeżeli nie są mieszkańcami Świętochłowic.

Jeszcze macie jakieś wątpliwości, co do „gospodarza z Katowic, ale z możliwościami”?

 

 

Porzuceni

Informacja tak prawdziwa, że aż nieprawdopodobna. Otóż Delfin na stanowisko prezydenta miasta podobno nie będzie kandydował z listy egzotycznego Stowarzyszenia Razem dla Świętochłowic z Dawidem Kostempskim (pozdrowienia dla członków!).

Decyzją Komitetu Centralnego partii, czyli PO Słoneczko Kaliny ma startować jako kandydat Platformy Obywatelskiej. To trafiona decyzja. PO jest w mieście tak mocna, że działa w podziemiu i nie ujawnia nazwisk zwolenników i działaczy (zrzut z oficjalnej strony PO). Z drugiej strony trudno się dziwić. Niektórzy mają jeszcze resztki przyzwoitości.

Platforma Obywatelska   Ludzie   Świętochłowice

To oznaczać może tyle, że Kostempski porzucił swoją ekipę z zarejestrowanego na początku września „KW Razem dla Świętochłowic z Dawidem Kostempskim”, i płynie samotnie. I tak też skończy.

To też może oznaczać, że w naszym mieście z osobami ze stowarzyszenia będzie walczył komitet wyborczy pod szyldem PO, w którym znajdą się  inni chętni na stanowisko radnych. Czyli klasyczny kanibalizm.

Z niecierpliwością czekamy na zapowiadane tournee po okolicy promotora Delfina, czyli Jerzego Buzka. Nie wiadomo jednak, czy do niego dojdzie.

Jak wiadomo były przewodniczący Parlamentu Europejskiego prowadzi zdrowy tryb życia, i wizyta w mieście, w którym czuć smród fenoli ze stawu Kalina, mógłby niekorzystnie odbić się na jego zdrowiu.

 

 

Kindersztuba

Nasz Delfin Kaliny zbiera nagrody na otarcie łez po tym, jak nie udał się desant jako kandydata PO w wyborach prezydenckich do Katowic.

Biedaczysko nie wie, że są nagrody których się nie przyjmuje oraz osoby, którym nie podaje się ręki (zbieżność z osobami na zdjęciach z oficjalnego profilu FB Kostempskiego najzupełniej przypadkowa). To kwestia dobrego wychowania, które zwykle wynosi się z domu.

k2

 

 

 

 

 

 

 

k1

 

 

 

 

 

 

 

 

Bardzo się cieszymy, że na tej wypasionej imprezce nie było czuć smrodu Kaliny.

 

Jądro Kaliny

Zachowania Delfina z Kaliny „Jeszcze prezydenta przez niecałe dwa miesiące”  są tak ciekawe, że poprosiliśmy znajomą psycholog o sporządzenie profilu osobowości. Odmówiła. 

Przesłała nam jedynie link do artykułu w Wikipedii.

Kompleks (łac. complexio ‘połączenie’, ‘wyrównanie’) – zbiór myśli, słów, wyobrażeń silnie skojarzonych z pewną inną ważną i silnie zabarwioną emocjonalnie myślą, która zwykle bywa wyparta ze świadomości, stłumiona (myśl taką zwie się niekiedy jądrem kompleksu).

Powrót do świadomości tego jądra kompleksu wywołuje zwykle nieprzyjemne afekty, takie jak lęk, niepokój, wstyd. Z tego względu istnieje silna tendencja do unikania, zapominania jądra kompleksu a także wszystkich innych myśli i słów, które na drodze skojarzeń mogą przywieść do świadomości niechcianą, wypartą myśl (jądro kompleksu).

bokserek

Istniejące kompleksy wywierają silny wpływ na zachowanie jednostki i wyrażają się w różnorakich dążeniach, obawach, postawach wobec otoczenia oraz nerwicowych reakcjach.

Dary Delfina

Taki prezydent to ma klawe życie. Dlaczego? Ano dlatego, że granice pomiędzy spotkaniami, które wynikają z „normalnego” urzędowania płynnie mogą przenikać z kampanią public relations z okazji wyborów.

W czwartek Delfin z Kaliny spotkał się z emerytami. I obdarował każdego uczestnika „paczką spożywczą”. Dosyć wypasioną, bo z polskich wyrobów cukierniczych była chyba tylko kawa. Chce przeprosić czy przekonać? Właściwie to powinien rozdawać maski przeciwgazowe – ze względu na toksyczne wywiewy rozgrzebanej Kaliny.

Niech przemówi Wirgiliusz:

Quidquid id est, timeo Danaos et dona ferentes [łac., Czymkolwiek to jest, lękam się Danajów (Greków), nawet gdy składają dary]…

dary kenediego