Przestrzegaliśmy już, że pomysły Kostempskiego są kosztowne. Życie ponad stan kończy się albo bankructwem, albo wyrokiem.
W najnowszym Newsweeku ukazało się kolorowe, całostronicowe ogłoszenie.
Wyczytaliśmy, że Prezydent Miasta, czyli Dawid K.
„ogłasza pierwszy przetarg pisemny nieograniczony na oddanie na okres 99 lat w użytkowanie wieczyste nieruchomości [….] położonej przy ulicy Przemysłowej i ul. Uroczysko, o łącznej powierzchni 247 847 metrów kw.”
Cena wywoławcza nieruchomości 49 mln złotych netto (60,27 mln złotych brutto). Szczerze wątpimy, aby ten numer się udał za taką kasę. To dopiero pierwszy przetarg.
Ta cała operacja jest dowodem na to, że miejska kasa jest pusta. A nasze urocze rude zwierzątka donoszą o kolejnych przyjęciach do pracy w magistracie i podległych instytucjach. I to nie na „śmieciówki”.
Czego i Wam życzymy!
One thought on “Pomysły Kostempskiego”