Obiecanki „człowieka z możliwościami”

Papiery nie płoną, bo zbierają je wiewiórki. Dzięki tym sympatycznym rudym zwierzątkom można zobaczyć, co zostało zrealizowane z obietnic wyborczych, jakie składał Dawid Kostempski cztery lata temu.
Wychodzi na to, że Delfin przez cztery lata jechał na gapę. Jedyne, co się sprawdziło na sto procent, to hasło „Nasz człowiek z możliwościami”.

DK2010

Złośliwie dodamy, że wiele z tych „możliwości” jest w tej chwili analizowanych przez >>jajogłowych<< z kilku ciekawych instytucji. Najbardziej nas zaskoczyło, że najbardziej rozmowne są osoby z bliskiego kręgu towarzysko-biznesowego Delfina.

Zatem po kolei:

1. Podstrefa KSSE – Nie ma. Jest rondo donikąd i przekreślony drogowskaz. Cieszą się wędkarze.

2. Zawody żużlowe i modernizacja Skałki – Nie ma. Jest podobno chętny, aby ten obiekt kupić. Czyli sprywatyzować. Skończą się darmowe spacery i zabawy dzieci.

3. Muzeum Powstań Śląskich – Jest. Do końca tego roku z budżetu miasta trzeba będzie do tej „atrakcji” turystycznej dopłacić kilkaset tysięcy złotych.

4. Rozwój poprzez Fundusze europejskie – sztandarowym dowodem na te „fundusze” niechaj będzie dotychczasowa klęska rewitalizacji Stawu Kaliny. Rekomendujemy głębokie zaciągnięcie się oparami fenoli.

5. Oddłużenie szpitala powiatowego – Żart.

6. Wspieranie małej i średniej przedsiębiorczości – Bez komentarza. Sami wiemy, jak jest.

7. Rewitalizacja centrum miasta – Sztandarowy przykład zmarnowanych szans.

8. Poprawa warunków mieszkaniowych – polecamy wizytę na Lipinach.

9. Pomoc społeczna i polityka zatrudnienia – Tak, dla wybranych. Szczególnie jeżeli nie są mieszkańcami Świętochłowic.

Jeszcze macie jakieś wątpliwości, co do „gospodarza z Katowic, ale z możliwościami”?

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.