Milczenie Defina jest fenolem

Kostempski i jego ferajna gorączkowo myślą, jak wytłumaczyć się z afery z rewitalizacją stawu Kalina. Jakiś geniusz wpadł na pomysł, że mieszkańcy naszego miasta zostaną zasypani listami, których nadawcą będzie „Jeszcze przez 2 miesiące prezydent”.  

Kenedi tak głęboko myśli, że na czole zrobiły mu się bruzdy. Doszły nas głosy, że poprzedni Hymn Kampanii Grupy Towarzyskiej Razem z Dawidem ku Chwale Świętochłowic, był za mało dynamiczny, i się Delfin wściekł. Nadrabiamy.

Ale Kostempski ze swoim Sztabem nic nie wymyśli, chyba że na ołtarzu położy ofiarę z wiceprezydenta Bartosza Karcza, tak jak mu radzą życzliwi.

No bo co napisze nasze Słoneczko Kaliny?

Sorry, Hanysy, ale nie ma sprawy. Po chuj rewitalizować Kalinę, skoro trzeba skonsumować kasę? Nie wierzcie w te ciulstwa, że będziemy musieli te kilkadziesiąt baniek zwrócić. To pierdoły rozpowszechniane przez wrogów mojego, sorry, naszego systemu klasowego, jaki stworzyłem w tym mieście. Elka mi obiecała, że załatwi z Donkiem i Ewką, że spoko. I chuj.

Tym z Unii Europejskiej wcisnę kit, że zmieniliśmy projekt. Nie chcemy jakiś zdechłych ryb w tym bajorze, ani drzewek. Napiszemy, że tylko trochę tego, kurwa, fenolu zniknie z tej wody. Potem ogłosimy, że staw Kalina znajdzie się na trasie Śląskich Szlaków Zabytków Techniki. Taki kurwa hardcore. Buzek przyjedzie z Brukseli, w końcu chemik, i powie że spoko. Woda jest czysta, jak śmierdzi to znaczy że bezpieczna, bo zdezynfekowana. Jurek zna się na tym, i szkoda że nie poprosiłem o to Buzka wcześniej. Poprosiliśmy tylko tę lekarkę laryngolog ze Zgody, żeby na zebraniu powiedziała, że jest bezpiecznie. Daliście się nabrać.

One thought on “Milczenie Defina jest fenolem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.