Na parterze lokal wyborczy, a na piętrze lokal – restauracja, w której bawią się uczestnicy konwencji wyborczej urzędującego prezydenta Świętochłowic. Gdy członkowie komisji będą liczyć głosy, piętro wyżej bawić się będzie prezydent, który zresztą startuje też w wyborach na radnego, właśnie w tym okręgu.

Centrum Kultury Śląskiej w świętochłowickiej dzielnicy Zgoda jest zwyczajowo miejscem lokalizacji jednego z lokali wyborczych w tym mieście. Tak jest i w tym roku. Na parterze budynku, w holu urzęduje komisja wyborcza.

Nigdy jednak nie zdarzyło się by jednocześnie, w restauracji znajdującej się na piętrze Centrum Kultury, startujący w wyborach kandydat na prezydenta organizował swój wieczór wyborczy. Lokal wyborczy otwarty był do 21.00, a już o 20.00 rozpoczęło się spotkanie partyjnych działaczy. Ponadto gospodarz wieczoru, prezydent miasta Dawid Kostempski, jest też kandydatem na radnego z okręgu, w którym działa ten właśnie lokal.

Tak więc osoby, które przychodzą wieczorem oddać głos w wyborach, mają możliwość łatwego dostępu do jednego z kandydatów, a ponieważ imprezę trzeba przygotować po lokalu wyborczym szwendają się organizatorzy, partyjni działacze, goście wyborczego wieczoru, kelnerzy firmy cateringowej, itp.

Wydaje się, że to przypadek jawnego łamania ciszy wyborczej i wpływania na przebieg głosowania. Ale w naszym mieście to chyba normalne. Przywykliśmy.